sobota, 6 kwietnia 2013

Fabuła


Swego czasu istniała w Londynie pewna szkoła, lecz nie była ona normalna. Cóż było w niej jednak takiego niezwykłego? Wielki neorenesansowy budynek oraz otaczające go ogrody i labirynty, które sprawiały wrażenie tajemniczości? Wieczna mgła, która wciąż spowijała teren placówki, przez co nigdy nic nie można było zauważyć? A może niepokojące zdarzenia oraz nietuzinkowość uczących się tam młodych ludzi?
Zwykli śmiertelnicy nigdy nie mogli być pewni, co się kryje za bramą potężnej, sięgającej początku dziewiętnastego wieku szkoły St. Bernard. Do czasu, aż ich dziecko nie zaczęło przejawiać nadnaturalnych zdolności. To właśnie dzięki temu tak elitarna szkoła znajdowała dla nich miejsce. Byli oni bowiem wybrańcami, nierzadko niebezpiecznymi dla świata oraz ludzkości. Dla dobra swojego oraz otoczenia byli edukowani nie tylko pod kątem dobrego wykształcenia, ale także odpowiedniego funkcjonowania w normalnym świecie. Nie zawsze mogli bowiem wykorzystywać swoich mocy do zaspokajania potrzeb. Musieli nauczyć się obchodzić z nimi i współpracować z angielskim rządem, który tak właściwie przejmował nad nimi opiekę.
Zwykłe nastolatki ze zwykłymi problemami, lecz nie do końca zwykłym zapleczem. Nierzadko zagubione, przestraszone, ale także pewne siebie i potężne. Zupełnie odmienne, należące do różnych bractw – Pum, Lisów, Jeleni i Sokołów. Przedstawimy zaledwie fragment historii dwóch z nich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz